Usiadłam wczoraj wieczorkiem i wyszła mi taka:
Na zdjęciu nie widać tego dokładnie, ale ramka i napis wewnątrz jest na kostkach powodujących efekt 3D. Stempelek delikatnie się mieni, bo pociągnięty jest brokatem. Papiery pochodzą z kolekcji Christmas time i Vineyard. Kwiatki zrobione z krepy, ćwieki zakupione na Targach Poznańskich (kurcze, nie znam firmy), tasiemki z pasmanterii.
Pierwsze koty za płoty!
Dziękuję za odwiedziny i każde pozostawione słowo!
zdecydowanie w moich zasobach brakuje ćwieków:)
OdpowiedzUsuńkartka piękna!
a film bardzo mi się podobał, dziękuję:)
Cieszę się, że miałaś udany seans filmowy:) A ćwieki faktycznie sporo ułatwiają.
OdpowiedzUsuńśliczna :) bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpiękna kartka i cudowny soczysty kwiat :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie