czwartek, 27 grudnia 2012

Poświątecznie

     Witam już po świętach. Mam nadzieję, że spędziliście je tak jak sobie to wymarzyliście, a do tego Mikołaj docenił, że byliście grzeczni tego roku... Dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne.
     Troszkę zabrakło śniegu, ale i bez tego moje święta były świetne. Mikołaj pobuszował na blogu i dostałam m.in. zestaw książek. Teraz tylko muszę się zaszyć gdzieś w kąciku z kubkiem gorącej, białej herbatki, z kawałkiem makowca na talerzyku...

     Dziękuję za odwiedziny!

środa, 19 grudnia 2012

Przyjaźń

     Jasiu w tym roku poznał na placu zabaw koleżankę Mariankę, która w pewien sposób zaopiekowała się moim synkiem. To bardzo rezolutna młoda dama, która jest o rok starsza od Jasia, więc dokładnie znała "teren". Miałam dużo radości z obserwowania tej dwójki, gdy próbowali się dogadać, czy zwyczajnie bawić. Urocza z nich para. Tak, tak, para, bo gdy Marianka dała całusa Jasiowi na zjeżdżalni to zgodnie uznaliśmy, że to już "poważna sprawa"!
     Święta tuż, tuż, więc postanowiłam jakoś oprawić wspomnienia lata, gdy spotkało się tych dwoje dzieciaków. Trudno orzec, czy ta znajomość będzie trwała, czy będą się lubić, gdy trochę podrosną, ale nie będę się martwić na zapas. Dziś pokażę mini albumik zrobiony specjalnie dla M.








     Użyłam papierów jednej kolekcji z dodatkami, trochę taśmy 3D i dekoracyjnej. Miałam dużo przyjemności z robienia tego albumiku, więc mam nadzieję, że Mariannie się spodoba. Chyba powinnam zrobić Jasiowi podobny...
***
Robicie własnoręczne upominki pod choinkę?
Pozdrawiam i dziękuję, że znaleźliście chwilę w tych grudniowych dniach na odwiedziny.
:)

wtorek, 18 grudnia 2012

Kiermasz świąteczny w Cafe Kika

kartki, notesy, zakładki do książek
Zjawiam się po dłużej nieobecności...Z kilku powodów, ale właściwie mogę tylko przeprosić tych, którzy mimo wszystko zaglądali szukając nowych informacji. Przepraszam. 

piątek, 7 grudnia 2012

Biało

     Za oknem śnieg, a my z Jasiem uziemieni w domu. Przeziębienie nas dopadło, o tej samej porze jak w zeszłym roku. Cóż zrobić...
     Mimo wszystko jutro wybieram się na Targi Poznańskie na Festiwal Sztuki i Przedmiotów Artystycznych. Zamierzam kupić trochę przydasi, podpatrzeć to i owo. Może kupię coś na prezent/y? Kto wie?
***
     Jakiś czas temu zdolna Jutka pokazała fajny kursik na choinkę, a ponieważ dostałam zamówienie na kartkę z drzewkiem, to proszę, oto ona:


     Mam nadzieję, że się spodoba. 
Dziękuję za odwiedziny:)
Udanego weekendu!


czwartek, 6 grudnia 2012

Przepisowo

     Ładnie dzisiaj w Poznaniu przymroziło i poprószyło śniegiem. Za oknem szaro - biało, na Starym Rynku wczoraj stanęła DUŻA choinka, wkrótce rozbłyśnie światełkami. Powoli robi się magicznie, tylko szkoda, że mi dziecię się przeziębiło. No cóż, trzeba przeczekać, chociażby słuchając tego:
***
     Dawno nie robiłam notesu na przepisy, aż do przedwczoraj. Tak, żeby odpocząć od Mikołajów, gwiazdek itd.


     Miks papierów, właściwie niewiele dodatków, "za wszystko" robi krwawa babka;P Co myślicie o takim notesie jako prezencie? 
Zmykam do mojego zasmarkanego Jasia. 
Trzymajcie się ciepło!

środa, 5 grudnia 2012

Mniam...

     Sezon pieczenia pierniczków trwa w najlepsze, ale ja trochę na przekór zrobiłam babeczki z polewą. Całkiem niedawno wpadł mi nowy miesięcznik Moje Smaki Życia i tam właśnie znalazłam przepis.
     Zaletą tych babeczek jest prostota wykonania, niewiele składników, no i oczywiście smak. Spokojnie mogą je robić dzieci, rzecz jasna te trochę starsze od mojego Jasia i pod opieką dorosłych.

BABECZKI Z POLEWĄ
Składniki na ciasto:
  • 125 g mąki
  • 125 g miękkiego masła
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 4-5 łyżek mleka
  • łezki czekoladowe (to mój pomysł, bo znalazłam takie w Biedronce)
Składniki na lukier:
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 1 białko
  • szczypta soli
Wykonanie ciasta:
Mąkę miksujemy z proszkiem do pieczenia, masłem, cukrem i jajkami. Do masy dolewamy mleko i miksujemy dalej, aż powstanie gładkie ciasto. Na koniec wsypujemy łezki czekoladowe (według uznania) i mieszamy łyżką.
Powstałą masę nakładamy na papilotki do 3/4 wysokości i wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Pieczemy ok 10-20 minut (sprawdzamy patyczkiem)

Wykonanie lukru:
Mieszamy cukier puder z cukrem waniliowym. Białko ubijamy ze szczyptą soli, dodając stopniowo cukier. Taki lukier będzie idealny do smarowania babeczek.

Po wyjęciu babeczek z piekarnika smarujemy je lukrem i ozdabiamy wedle uznania.
Smacznego!
***
Dziękuję za odwiedziny i za pozostawiane komentarze! 

wtorek, 4 grudnia 2012

Po przerwie

     Jestem po tygodniowej nieobecności. Trudno mi było się zebrać i usiąść do komputera. Postaram się jednak nadrobić zaległości i pokazać nad czym pracowałam ostatnio. Zrobiłam kilka notesów z myślą o kiermaszu, gdzie zamierzam pokazać trochę swoich prac.
     Kiermasz organizuje Klub Mam Mamissima Poznań 15 grudnia w godz. 11-15 w Kika Cafe przy Placu Kolegiackim 14/15. Zapraszam!

 Notes nr 1, format A6, czyli idealny do damskiej torebki, a do tego w moich ukochanych fioletach...
 Warstwy...

 Kieszonka wewnątrz notesu na dodatkowe karteczki, zapiski...
 Notes nr 2 w brązach, A6.




 Notes nr 3, A6, delikatny, dla romantyczki?



 Notes nr 4, A6, kolejny w fiolecie 


***
     Musiałam odpocząć od tematyki świąt, stąd te notesy w "moich" kolorach. A dzisiaj w Poznaniu rano spadł śnieg...
Ps. Od niedzieli mamy w domu ubraną choinkę! A jak jest u Was?
Dziękuję za odwiedziny:)