poniedziałek, 20 lutego 2012

Kolejna...

Robienie karteczek pochłania mnie ostatnio tak bardzo, że nawet czytać mi się za bardzo nie chce. Filmu też dawno żadnego nie widziałam. Planuję w najbliższym czasie usiąść do maszyny, nauczyć się robić kwiatki na szydełku, no i spróbować kilka nowych przepisów. 


Dziś moja pierwsza kartka z okazji chrztu św. Darowałam sobie typowe kolory, czyli niebieski dla chłopca, użyłam bieli, srebra, ecru i złota. 


Trochę koronki, tasiemki, pół perełek, kwiatki. Projekt świecy własny, zależało mi, żeby przypominała choć trochę tę trzymaną przy chrzcie. 
***
Dzięki za odwiedziny, życzę udanego tygodnia:)

3 komentarze:

  1. jak robiłam zaproszenia na chrzest młodej ot nieźle się nakombinowałam ze świecą:)

    karteczka piękna, taka niewinna!
    miłego tygodnia i owocnego:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to byłam ja, przyszywana:)

      Usuń
    2. karteczk bardzo fajna jak ja mam dobrze z ta siostra:P zamawiam i sa slicznosci

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)