środa, 25 maja 2016

Dietetyczne lody na patyku, czyli pomysł na zaproszenia na urodziny

kartki w formie lodów na patyku
Lato zbliża się dużymi krokami, ale wiosna w tej chwili też jest dla nas łaskawa. Jak tylko zrobiło się ciepło to zaczęło się jedzenie lodów. Moje ulubione to czekoladowe, ale dzieci lubią owocowe. Czasami kupuję gotowe, ale wczoraj zrobiłam sorbet truskawkowy. Pysznie wyszło :)


W zeszłym roku po raz pierwszy pokazałam kartki w formie lodów na patyku i bardzo się spodobały. Teraz zrobiłam zaproszenia na urodziny w tej niebanalnej formie. Oto przed Wami lody zdecydowanie fit o smaku arbuza i kiwi! 
zaproszenia na urodziny
Lody są lekko nadgryzione, ale i tak mam nadzieję, że znajdą szybko właścicieli...
kartki w formie lodów na patyku
zaproszenia na urodziny

Jak zrobić zaproszenia w formie lodów na patyku?


Do zrobienia takich zaproszeń potrzeba:

  • ozdobny papier (polecam Tutti Frutti z Bee Scrap), 
  • szpatułki, 
  • papier wizytówkowy biały (może być blok techniczny);
  • napis (zrobiłam sobie stempel - możecie pobrać za free)
    Kliknij na zdjęcie i zapisz
  • klej, nożyczki.

Wykonanie kartki lodowej.


  1. Wytnij prostokąt z kolorowego papieru o wymiarach 14 cm x 12 cm i złóż na pół (powstanie kartka o wymiarach 7 cm x 12 cm).
  2. Z papieru wizytówkowego wytnij prostokąt o wymiarach 6,5 cm x 11,5 cm i wklej wewnątrz powstałej kartki.
  3. Kolejny etap to wycięcie nadgryzienia. Zrobiłam to wykrojnikiem, ale można wykorzystać np. dziurkacz kwiatowy, albo ręcznie małymi nożyczkami wyciąć nieregularny kształt.
  4. Później należy ozdobić przód kartki - wycięłam z kolorowego arkusza owoce i nakleiłam razem z napisem "ZAPRASZAM na urodziny".
  5. Na koniec do kartki przykleiłam z tyłu szpatułkę i zostawiłam do wyschnięcia. Gotowe!

Taka forma kartki idealnie pasuje na zaproszenie na urodziny, które wypadają w czasie wiosny, albo lata. Od razu kojarzą mi się z dziećmi, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby dorośli też sobie takie zrobili, prawda? 

Bardzo lubię kartki, które mają nietypową formę, a jednocześnie są proste. Tutaj najważniejszy, najbardziej ozdobny jest sam papier, ale można zaszaleć i samemu np. pomalować farbami formy kartek. To też jest myśl!!! :) 

Jestem ciekawa, czy podobają się Wam moje kartki, czy wręczacie zaproszenia na swoje lub dzieci urodziny? Kupujecie, czy robicie własne? Pochwalcie się w komentarzu. 

Pozdrawiam.
Ula

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)