sobota, 23 czerwca 2012

Dzień Ojca, czyli czekolada i zakładka do książki

zakładka i opakowanie czekolady
To wyjątkowy dzień! Wyjątkowy, bo swoje święto obchodzą tatusiowie. Trudno mi powiedzieć, w którym momencie mężczyzna czuje się Tatą? Czy w chwili, gdy jego partnerka mówi mu o ciąży, jak usłyszy pierwsze bicie serca, gdy ujrzy je na świecie, czy dopiero, gdy dziecko samo powie ta-ta?


Nie wiem, ale myślę, że ojcowie są trochę nie doceniani w codziennym życiu. Kobieta, to wiadomo, matka, wie wszystko. Ojciec, trochę z boku, czeka na moment, żeby wkroczyć. Kiedyś było tak, że gdy dziecko skończyło określony wiek, to mężczyzna "zabierał" go od matki pod "swoje skrzydła"? A teraz? Wiele się zmieniło, ojcowie uczestniczą często w porodach, karmią butlą, wstają w nocy itd.
Bycie ojcem to nie tylko obowiązki, ale także wiele przyjemności. Tylko niektórym panom należy pomóc sobie to uświadomić! Dzięki dziecku można bez problemu wrócić do czasów dzieciństwa i siedzieć do woli w piaskownicy robiąc babki! Itp, itd.

Wszystkim Tatusiom 
życzę
 mnóstwa radości i satysfakcji 
z faktu, że są  ojcami.

W imieniu Jasia zrobiłam dla męża prezent z okazji jego święta.
Kartka według tego kursu i zakładka do książki.
Jeszcze bez guzików...
A do tego albumik na zdjęcia, który zrobiłam na ostatnim spotkaniu Uscrapowanych. Niestety nie mam jeszcze fotki, dodam później. 
Mąż zadowolony z prezentu od synka, więc i mamusia szczęśliwa:)
***
Weekend zaczął się cudnie, mam nadzieję, że Wy również miło spędzacie czas.
Pozdrawiam:)

1 komentarz:

  1. jak zawsze kartka mnie powaliła! za rok chyba zgapię pomysł:)
    ja mam o tyle "dobrze", że kartkę robię mojemu tacie i teściowi, a mojemu mężowi robi już Starsza:)

    udanej dalszej części weekendu!
    pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)