czwartek, 6 grudnia 2012

Przepisowo

     Ładnie dzisiaj w Poznaniu przymroziło i poprószyło śniegiem. Za oknem szaro - biało, na Starym Rynku wczoraj stanęła DUŻA choinka, wkrótce rozbłyśnie światełkami. Powoli robi się magicznie, tylko szkoda, że mi dziecię się przeziębiło. No cóż, trzeba przeczekać, chociażby słuchając tego:
***
     Dawno nie robiłam notesu na przepisy, aż do przedwczoraj. Tak, żeby odpocząć od Mikołajów, gwiazdek itd.


     Miks papierów, właściwie niewiele dodatków, "za wszystko" robi krwawa babka;P Co myślicie o takim notesie jako prezencie? 
Zmykam do mojego zasmarkanego Jasia. 
Trzymajcie się ciepło!

4 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)