środa, 6 lipca 2011

Kolekcje dzieciństwa - konkurs

Wczoraj wieczorem zaczęłam się zastanawiać, co też ciekawego zbieraliśmy w latach 80, które wypadały na okres mojego dzieciństwa. I o ile zbieranie znaczków można nazwać kolekcjonerstwem, to już zbieranie puszek po Coca coli, niekoniecznie.
Wychodzi na to, że w ludziach, już od najmłodszych lat istnieje chęć gromadzenia, zbierania, to takie PIERWOTNE. Chyba mamy to w genach, coś co w jaskiniach pozwalało nam przetrwać.
Postanowiłam stworzyć taki Top 10 rzeczy, które zbieraliśmy będąc dziećmi:
  1. Znaczki (znałam tylko jednego chłopca kolekcjonera, chociaż to bardziej jego rodzina się tym zajmowała).
  2. Puszki po napojach (pamiętam te rzędy puszek na królujących meblościankach!).
  3. Kapsle (chłopcom służyły do grania, a dziewczynkom?).
  4. Papierki po czekoladach (sreberka i złotka!).
  5. Reklamówki (często dostępne przy zakupach w Pewexie, z napisami np. Malboro)
  6. Komiksy (Batman, ale też nasze polskie).
  7. Monety (byli i tacy, co tylko "papierowe").
  8. Kasety (muzyka różna, zależy od wieku, ale silny był nurt disco polo)
  9. Książki (to ja!!! głównie L.M. Montgomery - ta od Ani z Zielonego Wzgórza, oraz M.  Musierowicz).
  10. ???
I teraz konkurs. Czekam na propozycję, którą można wpisać na pozycję 10. W komentarzu opiszcie co Wy lub ktoś znajomy zbierał. Najciekawszy wpis (będę surowym jurorem :)) nagrodzę zestawem 3 karteczek, które tu na blogu pokazywałam. 
Zabawa trwa do 12 lipca, wyniki ogłoszę 13. Będzie mi miło, jeśli osoby posiadające bloga opowiedzą o tym konkursie u siebie. 

9 komentarzy:

  1. Droga Ulu otóż ja będąc dzieckiem zbierałam kolorowe karteczki z notesików. Pamiętam, że miałam przeróżne począwszy od koników Pony, przez Barbie i inne. Pamiętam też jak z wypiekami na twarzy wymieniałyśmy się nimi z dziewczynami na szkolnej przerwie:), a wcześniej oczywiście były historyjki z gumy Donald, a mój brat samochody z gumy Turbo, ach to były czasy, miłe wspomnienia...

    OdpowiedzUsuń
  2. A robiłaś naszyjniki z pestek jabłka? Ja ostatnio wygrzebałam z zakamarków! Przetwał 20 lat! Nawet na moim blogu się nim chwaliłam:) Niesamowite, że nic się z nim nie stało! Pamietam też z jarzębiny takie korale.... Ale najbardziej cenie swój pamiętnik z czasów szkolnych - był to zeszyt i każda z koleżanek wpisywała się wg zadawanych pytań na pierwszej stronie. Pamiętasz? Każda strona była przeznaczona dla 1 osoby, przyklejało się właśnie opakowania po czekoladzie i w nie wkładałao się kartki z odpowiedziami. Do tego rysowało się i ozdabiało się swoją strone. I wiesz Ula? Mam taki pamietnik do dziś:)Piękna pamiątka z czasów PRL ... i jaka sentymentalna podróż w czasie....

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zbieralam karteczki kolorowe (tak jak pisze "wyrodna mama"). Pamietam tez historyjki,czy naklejki z pieskiem z gumy takiej w rozowym opakowaniu. Naklejki z wafelkow "kuku ruku" :) Kolorowe szkielka tez zbieralam, przerozne "inaczej" wygladajace kamyki,a pozniej robilo sie z tego sekrety pod drzewem( zakopywane kolazo-witraze w ziemi).A moja siostra (urodzona w '70 zbierala pudelka po zagranicznych papierosach i wieszala na nitkach wokol zyrandola (??????) :D)
    Fajny ten konkurs wymyslilas :) mozna powspominac....

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zbierałam :
    historyjki z gumy Donald i z gumy TURTLES :)
    kamienie (myłam je i lakierowałam!!)
    owady (łapałam, suszyłam i do pudełeczka)
    kasety magnetofonowe,
    plakaty z Bravo (cały pokój miałam obklejony),
    butelki po wodach toaletowych i perfumach,
    widokówki (miałam ponad 2000)
    i opakowania po czekoladach (ponad 1000).
    a do dziś zbieram ulotki od leków;)

    pozdrawiam,
    Przyszywana

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ja to byłam zbieraczką :)Oprócz tego co wymieniłaś to jeszcze : Kamienie, kolorowe szkiełka, suszone owady, które leżały na polówkach, chodnikach przy ulicach. Pocztówki,nawet miałam pokaźną kolekcje kwiatów w doniczkach, gazety, czasopisma :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja zbierałam samochody z gumy Turbo i zgumy Dobnald ...do tej pory mam je gdzieś na strychu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cała moja klasa zbierała wszelkiego rodzaju ulotki :))) pamiętam jak razem z koleżankami włóczyłyśmy się głównie po aptekach (gdzie takich ulotek można było znaleźć najwięcej)lub po sklepach w poszukiwaniu unikatowych ulotek :))-miałąm takich ulotek ok.3-ech wielkich reklamówek. potem na przerwach wymieniałyśmy się takimi ulotkami :))) poza tym zbierałam jeszcze kolorowe karteczki (takie z wizerunkami bohaterów telewizyjnych)do segregatorów, papierki po gumach (orbit, donald) i wycinanki z gazet mojej mamy (wizerunki modelek, meble), pocztówki z psami, kotami i kwiatami :))) były też buteleczki po perfumach :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak tak wymieniacie co zbieraliście, to też sobie zaczynam przypominać. Fakt jest taki, że lata 70-80 to bieda w Polsce była, początek 90-tych to zaczynało się robić bardziej kolorowo. Och..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)