środa, 11 listopada 2015

Leniwa środa, jakby była niedziela...

Święto w środku tygodnia zdecydowanie wprowadza mały zamęt w życie rodziny. Fajnie tak posiedzieć stadnie w domu... Tak mniej więcej do godziny 12, bo potem zastanawiam się, dlaczego dzieci ciągle czegoś chcą ode mnie... :) :) :)


Wykorzystałam moment zabawy z Piotrusiem i gdy on sobie malował swoim farbkami, ja wyżyłam się z Ecoliną. Dzięki temu, gdy Młody poszedł spać mogłam zrobić kolejne zakładki do książek. Pokażę wkrótce, bo dzisiaj chcę się przypomnieć w ten wolny dzień karteczką, którą ostatnio inspirowałam na blogu Bee Scrap.
***
Witam nowych obserwatorów mojego bloga. 
Mam nadzieję że znajdziecie tu wystarczającą ilość inspiracji i informacji. 
Oglądajcie, czytajcie, komentujcie i pytajcie śmiało.
Dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe bloga
W miarę możliwości zaglądam do Was, ale to może potrwać. 
Jeszcze kilka dni trwa zabawa, więc bądźcie cierpliwi.

Pozdrawiam Was serdecznie.
:)