Jest mnie tutaj coraz mniej, a wkrótce zniknę na dłużej. Jestem w 37 tygodniu ciąży, przygotowania do porodu ruszyły pełną parą. Zakupy zrobione, miejsce na łóżeczko gotowe, ciuszki i dodatki wyprane i wyprasowane. Zostało mi jeszcze spakowanie torby do szpitala.
Ciągle się waham nad wyborem szpitala, ale po przeczytaniu wielu opinii w internecie i rozmów z mamami na osiedlu, na 99% zdecyduję się na szpital Św. Rodziny. Wiele dobrego słyszałam o pracującym tam personelu, więc pójdę za głosem rozsądku. Tym bardziej, że w tej chwili ciąża przebiega prawidłowo, a wczorajsze KTG "bez zastrzeżeń". Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło dobrze.
W miarę możliwości będę zaglądać na swoje ulubione blogi, postaram się także jeszcze zrobić kilka zaplanowanych wpisów, ale niczego nie obiecuję.
Pozdrawiam ciepło!
Trzymam kciuki za szczęśliwe i bez problemowe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!!!!
OdpowiedzUsuńale cudna jest! po prostu elegancka i naprawdę piękna i ciekawa, super!
OdpowiedzUsuń