Sezon ślubny trwa w najlepsze, dlatego mam dla Was kolejny pomysł na kartkę ślubną. Może niekoniecznie mam na myśli papiery i dodatki, ale formę. Taką kartkę można postawić np. na półce, żeby cieszyła oko jeszcze jakiś czas po uroczystości.
Kartka sztalugowa, czyli easel card
Wdzięczna forma, niewymagająca wielkiego nakładu materiałów i pracy! W internecie znajdziecie mnóstwo kursów i filmików na ten temat. Ja się nauczyłam robić ten typ kartki od Brises, której prace podziwiam od swoich początków. Zachęcam do obejrzenia kursu i spróbowania zrobienia własnej wersji.
Moja kartka ślubna
*cytat ze zdjęcia tytułowego: Jan Paweł II
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!
Ula
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz mi komentarz :)