To świetnie napisany poradnik dla współczesnych rodziców. Chociaż słowo "poradnik" nie bardzo mi pasuje. Autor przemierzył świat patrząc i porównując dzieciństwo i naukę w różnych krajach i kulturach. Przeanalizował co się zmieniło na przestrzeni wieku w podejściu do dzieci, a także w jakie pułapki wpadają współcześni rodzice. Honore wskazuje w książce błędy popełniane w szkole i w domu, rozwiewa popularne mity i nawołuje do zmiany.
Prawda jest taka, że każdy kto ma dzieci, chce, żeby mu się powiodło w życiu. Obserwujemy bacznie nasze pociechy od pierwszych chwil, licząc po cichu, że urodził się nowy Mozart, Picasso, czy Małysz. A wszyscy bez wyjątku chcą zapewnić dziecku szczęśliwe dzieciństwo.
Autor podejmuje temat przedszkola w edukacji, rolę zabawek i testów w szkołach. Cały dział poświęcony jest bezpieczeństwu, a także dyscyplinie.
Książka jest świetnie napisana, czyta się ją przyjemnie, co chwilę otwierając oczy ze zdumienia, że: "NO WŁASNIE"!!!
Polecam tym rodzicom, którym wydaje się, że zajęcia pozalekcyjne, zabawki edukacyjne i znajomość pięciu języków obcych to jest to, czego ich dziecko najbardziej potrzebuje, by osiągnąć sukces.
***
Dziękuję za wszystkie życzenia i dobre słowa pod poprzednim postem:)
Udanego dnia!
Ja tam pozwolę swojem dziecku na własne wybory, a nie moje niespełnione ambicje :)
OdpowiedzUsuń